Chyba większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że na wykonanie danej czynności i zarobienie pieniędzy jest konieczne zawarcie umowy. Umowa zlecenie a umowa o dzieło nieco się różnią. Przede wszystkim ta pierwsza dotyczy czynności wykonywanych przez osobę podejmującą się zlecenia. Zleceniobiorca musi podpisać umowę, w której jest określone zobowiązanie do należytego wykonania czynności. I tak naprawdę nie bierze odpowiedzialności za ostateczny efekt wykonanej pracy, dlatego zleceniodawca nie może zbyt oponować przy zapłacie. W końcu praktycznie w tym typie umowy nie istnieje hasło „reklamacja”. Umowa o dzieło dotyczy bardziej rzeczy, którą zleceniobiorca wykonuje. Może to być napisanie wiersza, artykułu do popularnego miesięcznika kobiecego lub wykonanie mebli kuchennych. W tym przypadku zleceniodawca ma szerokie uprawnienia w zakresie reklamacji, ponieważ w umowie jest określone co mu przysługuje. Obydwie umowy różnią się składkami i przysługującymi w ich ramach świadczeniami. Jeżeli jest mowa o umowie o dzieło to wykonawca zostaje pozbawiony takich świadczeń jak ubezpieczenie emerytalne, chorobowe, rentowe, wypadkowe i zdrowotne, więc nie opłaca żadnych składek. W umowie zleceniu zleceniobiorca podlega obowiązkowemu oskładkowaniu, dlatego też należy odprowadzić podstawowe składki. Oczywiście każdemu będzie odpowiadać co innego. I jeden typ umowy jest korzystny, i drugi, ale zarazem obydwa mają swoje wady. Z tego powodu warto się zastanowić przed podpisaniem umowy co jest dla nas bardziej korzystne. Wiadomo wszem i wobec, że temat pieniędzy powraca do nas jak bumerang zarówno w mediach, jak i w prywatnych rozmowach, dlatego tematyka umów też nie jest obca Polakom. Na pewno z okazji różnych świąt przy rodzinnym stole można dowiedzieć się wielu ciekawych historii z nimi związanych. W końcu wiele osób porusza temat zarobków, a także wyzysku osób pracujących w różnych branżach. Warto przysłuchać się temu co mówią najbliżsi, aby samemu nie popełnić błędu związanego z zawarciem niekorzystnej umowy. Każdy z nas interesuje się pieniędzmi, lecz nie wszyscy mamy pojęcie jak najkorzystniej podpisać umowę. Z tego powodu czasami po prostu warto zainwestować w doradztwo osób znających się na swoim fachu. Jedną z tych grup zawodowych są prawnicy, którzy powinni znać się na umowach. Konsultacja w sprawie zawieranej umowy może odbyć się także w gabinecie notariusza, którego zadaniem jest sporządzanie różnych dokumentów i przechowywanie ich. Taka osoba z pewnością wie, co powinna zawierać prawidłowo skonstruowana umowa, aby w przyszłości zleceniobiorca nie miał problemów z wywiązaniem się z umowy. Szczególnie ma to znaczenie, gdy wykonujemy niesamowicie odpowiedzialną pracę, za którą są stosunkowo wysokie jak na polską rzeczywistość zarobki. Wiadomo, że nie każdy zleceniodawca jest uczciwy, więc warto chuchać na zimne i po prostu zabezpieczyć się przed ewentualnym oszustwem. A konsultacja z prawnikiem, bądź notariuszem nie jest aż tak horrendalnie droga jak mogłoby się to wydawać.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here